» Liga Mistrzów - 3 kolejka. AS Monaco - Tottenham.
-
TOP 4 jest blisko. Everton - Tottenham.
-
Po reprezentacjach czas na ligę. Tottenham - Aston Villa.
-
7. kolejka Premier League. Leeds - Tottenham.
- zobacz więcej wiadomości
W środowy wieczór, w ramach 3. kolejki rozgrywek Ligi Mistrzów, Tottenham podejmie na wyjeździe AS Monaco. Nadchodząca rywalizacja ma duże znaczenie zarówno dla jednego jak i drugiego zespołu. Francuzi zanotowali kiepskie wejście w kampanię i potrzebują punktów. Koguty natomiast będą chciały umocnić się w górnej części tabeli.
AS Monaco nie znajduje się w dobrej formie. W ostatnich pięciu meczach odnieśli tylko jedno zwycięstwo (5:2 z Metz), zaliczyli aż trzy remisy (2:2 z Manchesterem City w Lidze Mistrzów, 2:2 z Niceą oraz 1:1 z Angers), a także ponieśli jedną porażkę (1:3 z Lorient). Tottenham może się pochwalić trochę lepszym bilansem w pięciu ostatnich spotkań. Koguty odniosły dwa zwycięstwa (3:0 z Doncaster w Pucharze Ligi Angielskiej i 2:1 z Leeds United), zanotowali dwa remisy (1:1 z Wolves oraz 2:2 z Bodo/Glimt) oraz ponieśli jedną porażkę (1:2 z Aston Villą).
Rywalizacja AS Monaco z Tottenhamem Hotspur jest bardzo krótka i ogranicza się wyłącznie do europejskich pucharów. Oba kluby ostatni raz spotkały się w fazie grupowej Ligi Mistrzów 2016/2017. Oba mecze zakończyły się zwycięstwami Francuzów – 2:1 w Londynie i 2:1 w Monako. Od tamtej pory zespoły nie miały okazji zmierzyć się ponownie.
Sytuacja kadrowa:
AS Monaco: Kontuzjowani są Lamine Camara, Eric Dier, Lukas Hradecky, Christian Mawissa, Paul Pogba, Denis Zakaria. Niepewny występu jest Vanderson.
Tottenham: Kontuzjowani są Boissouma, Dragusin, Davies, Kulusevski, Maddison, Romero, Solanke, Takai, Udogie. Nie zgłoszony do gry jest Tel.
Transmisja: Canal+ Extra 5
Start: 21:00
Sędzia: Marco Guida (Włochy)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
>> ortgon90 napisał:
>> Dajcie Frankowi trochę czasu ile arteta miał okienek transferowych zanim zaczęli grać jak należy u nas też się to musi dokonać do tego naszych 3 najlepszych wg mnie piłkarsko zawodników ma kontuzje tj kulu madi i solankę a i nie zapomnij że odszedł son nawet z tamtego sezonu jest osiem razy lepszy niż odobert
Czas panowie czas pamiętajcie że w poukładanie drużyny nie pomaga fakt że gramy co 3 dni ile jest realnie treningów plus kadra jeszcze
_______________________________
Tu się zgodzę, tak ja pisałem niżej Frank to długodystansowiec i trzeba mu dać czasu. Son był okropny i nawet gorszy od dzisiejszego odoberta
>> TypNiepokorny napisał:
>> Nie zgodzę się- nie mamy donrych piłkarzy. Sam zresztą piszesz, że Poch miał łatwo bo miał Dembele a teraz środka pola wręcz brak. Zwalnianie trenerów na potęgę to ćwiczą od lat w naszej ekstraklapie i widać jak to działa i gdzie jesteśmy pilkarsko.
_______________________________
Zawodnicy którzy grają dobrze w innych klubach niż nas to jacy to zawodnicy? I przechodzą do nas i stają się słabi ? Drogi kolego a Dembele wrzucił do środka pola bodajże Jol w Fulham a Poch go jeszcze bardziej cofnął a wcześniej grał jako cofnięty napastnik lub ofensywny pomocnik . Dzięki Pochowi stał się najlepszą wersją siebie.
Dajcie Frankowi trochę czasu ile arteta miał okienek transferowych zanim zaczęli grać jak należy u nas też się to musi dokonać do tego naszych 3 najlepszych wg mnie piłkarsko zawodników ma kontuzje tj kulu madi i solankę a i nie zapomnij że odszedł son nawet z tamtego sezonu jest osiem razy lepszy niż odobert
Czas panowie czas pamiętajcie że w poukładanie drużyny nie pomaga fakt że gramy co 3 dni ile jest realnie treningów plus kadra jeszcze
Nie zgodzę się- nie mamy donrych piłkarzy. Sam zresztą piszesz, że Poch miał łatwo bo miał Dembele a teraz środka pola wręcz brak. Zwalnianie trenerów na potęgę to ćwiczą od lat w naszej ekstraklapie i widać jak to działa i gdzie jesteśmy pilkarsko.
Najważniejsze w twojej wypowiedzi jest to że trener wyciągał z zawodników co mieli i to jest bardzo ważne. Moim zdaniem to zdecydowanie więcej niż 20 % o którym piszesz. Przypomnę po raz kolejny kupujemy bardzo dobrych zawodników a u nas nagle nie umieją grać w piłkę. Wszystko musi kliknąć pomiędzy piłkarzami a trenerem i całym sztabem no i dochodzi prezes. Jak bym zwalniał i zatrudniał trenerów do czasu aż wszystko będzie grać. Wydaje mi się że akurat Frank to długodystansowiec i dałbym mu trochę więcej czasu. Z Kane się nie zgodzę może by kopnął trochę więcej bramek ale dalej by wyglądało marnie i byśmy się męczyli. Harry nie jest typem napastnika który sam sobie kreuje sytuację potrzebuje pomocy a u nas jej teraz nie ma.
>> Lolo napisał:
>> Mogło być gorzej. Mogli przegrać z drużyną z Giblartaru 
_______________________________
Zawsze może być gorzej. Myślę, ze nasi chłopcy jeszcze nie raz to udowodnią ![]()
To, żę środek pola to nasza największa bolączka to ja wiem nie od dziś. A co do Pocha to oczywiście, że Dembele tam robił niesamowitą robotę, tak samo jak Redknappowi robote robił młody Modric. Dlatego napisałem od czasów Pocha i super trafionego składu, bo wtedy udało się pozbierać fajnych grajków, a Poch wyciągnął z nich co najlepsze mieli.
Ja jestem zdania, że trener to max 20% druzyny. Podstawa to zawodnicy. Jakby taki Guardiola przyszedł dajmy na to do Notthingam Forrest to biłby się co roku o mistrzostwo czy chocby top4?
A Harry zawsze by pomógł. To był gwarant 20+ goli w sezonie, a poza tym facet potrafi rozegrać, przytrzymać piłkę, złapać na sobie faul - nawet jak dostanie trudną piłkę. A taki Richi ma prawie same straty, Solanke troche lepiej, ale tez bez szalu. Może ten Kolo odpali, zobaczymy. I jak odpali to zobaczymy jak sie latem dogadaja z PSG.
Don Fabio go komuś wciśnie we Włoszech, Madrycie go chcieli. To zamienimy na Connora i elo. Za ery Pocha to było łatwo bo mial Dembele. Środek pola to nasz najwieksza bolączka a wręcz jego brak. No i szybkość konstruowania akcji. Przez to mamy problemy w ofensywie. U nas nawet Harry by nic nie pomógł bo by były same wrzutki
A tymczasem Kane wczoraj strzelił 20 bramkę w sezonie. Gruuuubo.
Jak poszedł do Bayernu wszystkim znajomym mówiłem że w ciągu tych 3 lat kontraktu pobije rekord Lewego (41 goli w bundeslidze) i dalej podtrzymuje to zdanie - w tym sezonie przebije.
Prze-ku-tas.
My to w zasadzie od ery Pocha i super trafionego składu gramy piach, z małymi epizodami, typu początek Ange czy wiosna Conte.
Zmiana trenera nie ma sensu, trzeba planu zeby ogarnac sklad, nie stanie sie to w rok. Ten sezon bedzie slaby, trzeba sie z tym po prostu pogodzic.
Zimą/latem wzmocnić porządnie środek pola + kupic solidnego napadziora. Co do 9tki to rzeczywiście widać, że z tego Kolo może być naszym najlepszym wyborem. Zobaczymy jak sie ogarnie i jak u niego ze zdrowiem bedzie.
Drużynie od dłuższego czasu doskwiera stojanow. Nie ma szybkiego rozegrania, druga linia zostaje w tyle i robią się zbyt duże przestrzenie, do tego Richarlison odbija się od wszystkich albo kładzie i nie przytrzymuje piłki. Co mnie wczoraj najbardziej przerażało to to, jak Monaco wchodziło środkiem. Każdy atak był niebezpieczny, z Villą było podobnie. To znów rodzi pytanie: na ch.uj nam Bentancur i Palinha skoro mało kreują a w środku i tak dziura? Palinha to jeszcze stara się coś w odbiorze.
Zgadzam się z kolegą niżej, ale przecież człapak Bentancur dostał nowy kontrakt.
>> McFlay napisał:
>> Pierwsze co musimy zrobic to wyjebac bentancura
_______________________________
Kolega zapomniał, że on właśnie przedłużył kontrakt
Umościł tu sobie milutkie gniazdko za świetne pieniądze i nigdzie się nie rusza. NIGDZIE. Podobnie jak wielu innych dziadów z którymi uwiązaliśmy się kontraktami, nierzadko na wiele lat (Tel, Odobert, Solanke, Richarlison, Gray, Johnson). Przepłacone, obs.rane przeciętniaki. Jak już tu trafili to się będą trzymać pazurami klubu i nie wypchasz ich tak łatwo (Bissouma, fawelarz itd.)
Taki Odobert to podejrzewam do dziś nie może uwierzyć w swoje szczęście, że ze spadkowicza z PL trafił tutaj i do tego gra w pierwszym składzie xDDD
Kreowany na naszego zbawcę Simons na razie powiela regułę pt. "Gwiazda Budesligi odbija się od Premier League jak od ściany". Oby się ogarnął szybko bo gra coraz gorzej.
Nasz trener gra schematami które nie działają, w wywiadach pomeczowych mówi że wie co poprawić, ale w kółko popełnia te same błędy taktyczne - dokąd to zmierza ?
Pierwsze co musimy zrobic to wyjebac bentancura, gosciu udaje ze jest pod gra i ucieka od odpowiedzialnoscia a w defensywie go nie ma. Nie wiem grać na 8 Sarem czy bergvalem a później kulu lub madders. Boczni obrońcy w ogóle nie obiegają w tempo naszych skrzydłowych. Musi wrócić Udogie. Nie chce nic mówić o naszych podaniach przyspieszających lub na dobieg bo ich nie ma. Gra jest tak wolna i na stojąco że drużyny z a klasy mogą z nami rywalizować
>> KRIS napisał:
>> >> kiriak napisał:
Z drugiej strony, jak wróci część składu, to może gra się poprawi.
_______________________________
Może, bo nie wiadomo w.jakiej dyspozycji wrócą. Znając zycie w chvjowej i zanim dojdą do jakiejkolwiek formy będzie marzec
_______________________________
Niech będzie i marzec, byle to miało ręce i nogi. Żeby trener dostawał wzmocnienia, których potrzebuje, przesiać szrot. Mamy nowego trenera, nowego prezesa, nie ma opcji żeby to sobie ot tak pykło. Potrzeba czasu.
Musi być jakaś tam wizja, ile razy Artetę już i kibice i eksperci i generalnie wszyscy zwalniali? A on sobie dłubał, aż wydłubał drużynę, która w tym sezonie powalczy o mistrza. Co Wam więcej da Iraola niż Frank? W tej chwili ofensywny futbol nie wchodzi u nas w grę, nie z tym atakiem. Tel, Richi, Solanke, to są nasze 9. Pierwszy nie nadaje się do niczego, dwóch kolejnych przez większość kariery bazowało na szybkich kontratakach. Defensywę mamy solidną (chociaż bramkarz potrzebny na już), z przodu mamy gości, którzy wiedzą jak kończyć z kontry. W pełnym zestawieniu jesteśmy ładnie zbudowani, żeby grać jak Atletico za najlepszych czasów. Frank jest to w stanie ogarnąć.
Ale to się niestety nie zadzieje z dnia na dzień. Też jestem wkurzony, bo wyglądamy okropnie. Ale z drugiej strony, jaki sens ma przy obecnym składzie ofensywny trener?
>> mefisto52 napisał:
Zero totalne, żadnej piłki prostopadłej, zagrania na jeden kontakt, wejścia środkiem boiska. Wszystko co robimy w meczu jest dziełem przypadku. Wrzutką w pole karne na ślepo, rzutem różnym, wyrzutem z autu. Tak się nie da regularnie punktować ani zajść wyżej w żadnych pucharach.
_______________________________
My tak gramy praktycznie od początku sezonu
>> kiriak napisał:
>> Trzeba było brać Glasnera lub Iraole,.ale Łysy wziął opcję tanio i ****.owo
Z drugiej strony, jak wróci część składu, to może gra się poprawi. Przeciwnym argumentem jest totalny brak kreacji i pozwalanie na wjazdy przeciwnika środkiem pola
_______________________________
Ile już razy tak gadaliśmy? Zmieniają się trenerzy, zmienia się skład, a dalej jest bryndza.
Jak na moje, tutaj potrzeba długofalowego planu, niech już będzie ten Frank, lepiej on niż Ange. Niech buduje, niech pracuje.
Erę łysego mamy za sobą. Gdzie tu szukać kreacji, jak Maddison kontuzjowany, a Simmons póki co nie dojeżdża?
Mnie bardziej martwi plaga kontuzji, kolejny raz. Zmieniają się trenerzy, a ilość kontuzji ciągle kłuje w oczy.
Trzeba było brać Glasnera lub Iraole,.ale Łysy wziął opcję tanio i ****.owo
Z drugiej strony, jak wróci część składu, to może gra się poprawi. Przeciwnym argumentem jest totalny brak kreacji i pozwalanie na wjazdy przeciwnika środkiem pola
100 minut bez jakiejkolwiek składnej akcji ofenstlywnej. Zero totalne, żadnej piłki prostopadłej, zagrania na jeden kontakt, wejścia środkiem boiska. Wszystko co robimy w meczu jest dziełem przypadku. Wrzutką w pole karne na ślepo, rzutem różnym, wyrzutem z autu. Tak się nie da regularnie punktować ani zajść wyżej w żadnych pucharach. Marnujemy czas z kolejnym parodystą na ławce trenerskiej i tyle. Sezon można już spisać na straty bo tu się nic nie zmieni w sposobie gry aż do wyje.bania Franka.
>> kiriak napisał:
- wyróżnienie dla Muaniego za grę bez piłki i zastawianie się, niech Riczi patrzy i patrzy
_______________________________
Walczył, starał sie. Przechwycił piłkę po której poszła sytuacja która spjerdolił Brenancio. Niech wraca do swojej najlepszej formy i zaczyna w wyjściowej 11-tce
Ale bida. Gramy na czas. Brawo druzyna
>> bela napisał:
>> Bez Maddisona nie ma komu ich wykonywac xd
_______________________________
To niech Kudus bije. Albo Spence. Albo ciotka Krysia, jak już się bronimy, to ze stałych fragmentów powinniśmy być groźni. A ten stoi, czai się i bije stojącą piłkę w aut.
Trzeci mecz w LE i trzecie absolutnie kurva żałosne widowisko. Zero taktyki, piła do Kudusa moze coś wymysli albo laga na Fawelarza i strata albo pierdylion wrzutek bez efektu.
Kurva jaki wstyd, powoli mam dość
Chcieliśta wuefiste to macie gre jak na WF-ie.
Wróciłem na drugą połowę,wypiłem kawe i zaraz usnę.
>> kiriak napisał:
>> Jest stabilnie czyli ch.ujowo. jak łatwo dopuszczamy do rozegrania przez przeciwnika to aż ściska. Z przodu każdy ruch nie w tę stronę tak, jakby oni ze sobą pierwszy raz grali. Richarlison to się za głowę potrafi łapać, a wolny jak żółw i stoi zawsze gdzieś obok.
_______________________________
No bo gramy tak wolno, ze wszyscy się ustawiają na 16 i czekają na cud. Zero kombinacji. Dalej gra wygląda jak na wfie.
Jest stabilnie czyli ch.ujowo. jak łatwo dopuszczamy do rozegrania przez przeciwnika to aż ściska. Z przodu każdy ruch nie w tę stronę tak, jakby oni ze sobą pierwszy raz grali. Richarlison to się za głowę potrafi łapać, a wolny jak żółw i stoi zawsze gdzieś obok.
>> KRIS napisał:
>> >> McFlay napisał:
>> >> KRIS napisał:
>> >> McFlay napisał:
>> Ktoś mi powie gdzie jest Rodrigo Paulina ?
_______________________________
Grają w poprzek i do tyłu
_______________________________
Taa, a jak atakujemy to stoją jak kołki na 30 metrze i unikają gry.
_______________________________
Bo to.Panie nie so grajki, to so pozoranty
_______________________________
Zgadza się, jeden taki w składzie by jeszcze zginął w tłumie ale dwóch już nie. No i oni powinni doskakiwać do tych zawodników co strzelają z dystansu. A jak dojdzie do tego vicario który nie dojedzie z głową na mecz to każdy strzał to gol xD
>> McFlay napisał:
>> >> KRIS napisał:
>> >> McFlay napisał:
>> Ktoś mi powie gdzie jest Rodrigo Paulina ?
_______________________________
Grają w poprzek i do tyłu
_______________________________
Taa, a jak atakujemy to stoją jak kołki na 30 metrze i unikają gry.
_______________________________
Bo to.Panie nie so grajki, to so pozoranty
>> KRIS napisał:
>> >> McFlay napisał:
>> Ktoś mi powie gdzie jest Rodrigo Paulina ?
_______________________________
Grają w poprzek i do tyłu
_______________________________
Taa, a jak atakujemy to stoją jak kołki na 30 metrze i unikają gry. A reszta czeka na 16 na wrzutkę
>> KRIS napisał:
>> >> mefisto52 napisał:
>> Gramy po prostu jak Brendford, którego celem numer 1 było nie spaść z ligi.
_______________________________
W punkt haha
_______________________________
Przecież Brenford nigdy nie było zagrożone spadkiem xd z takimi pokemonami jakich oni mieli to po pierwszym sezonie powinni polecieć. A z wielu pokemonów za grosze przerobili na bardzo dobrych graczy patrz wissa, mbemo czy inny norgard
Thomas Frank nie ma w sobie DNA Spurs za który pokochaliśmy ten klub. Gramy po prostu jak Brendford, którego celem numer 1 było nie spaść z ligi. Do nas nadałby się ktoś z wizją gry ofensywnej typu Iraola czy Kompany. Jednak zdaję sobie sprawę, że żadnego poważnego trenera nie kręci ten pier.dolnik zwany Tottenhamem.
>> ortgon90 napisał:
>> Niech ktoś mi napisze jeden argument za odobertem
_______________________________
Jedyna alternatywa na jego pozycję to ewentualnie Simons. O Johnsonie nie chcę słyszeć. Co do Odoberta, mimo że aktualnie to nie jest zawodnik na pierwszy skład, to wierzę w jego potencjał i powinien mieć więcej jaj i strzelać po dryblingu jak Son za dawnych lat
>> ortgon90 napisał:
>> Niech ktoś mi napisze jeden argument za odobertem
_______________________________
Żaden tak jak z Dragusinem, Grayem, Johnsonem, Odobertem, Richarlisonem, Scarlettem... po prostu są słabi a taktyka Franka też kompletnie w niczym nie pomaga. Wręcz neutralizuje każde pozytywne cechy naszych zawodników.
>> bela napisał:
>> Dziwny skład ogólnie. Co do Kolo Muani'ego to chłop jednak w pierwszym meczu u nas wszedł z ławki i po paru minutach nie miał siły biegać więc ciężko powiedzieć jak u niego z formą na ten moment.
_______________________________
Tak jest najprawdopodobniej, jak przyszedł do nas to miał zaległości treningowe, potem doszła kontuzja.
Tak czy siak ja bardzo liczę na tego chłopaka bo na tych drewniaków tj. fawelarza i obsranke to ja juz nie mogę patrzeć
>> KRIS napisał:
>> Ale.będzie gowno gowno gownooooo
Nie wiem co ten biedny Sarr zrobił Franiowi, na początku sezonu nasz najlepszy gracz, ale nie - trzeba zgruzować chlopa xD
Przygotujcie sie na płacz i zgrzytanie zębów
_______________________________
Może się Frank obraził za jego działania treningowe na Muanim. Na konferencji powiedział wtedy, że za uraz Kolo podziękujcie Sarrowi. Chyba trener jest wrażliwcem i czasami mu się ulewa
>> mefisto52 napisał:
>> Trzymanie Kolo Muaniego na ławce to nasza taktyka tajna. Pewnie na treningach gra jak Harry Kane, dlatego go nie wystawiamy, żeby nie miał liczb żadnych. Wtedy wroci do PSG, nikt go nie kupi, my wchodzimy do gry, kupujemy go za grosze. Z miejsca wskakuje do składu i zdobywa tytuł króla strzelców.
_______________________________
![]()
![]()
![]()
Trzymanie Kolo Muaniego na ławce to nasza taktyka tajna. Pewnie na treningach gra jak Harry Kane, dlatego go nie wystawiamy, żeby nie miał liczb żadnych. Wtedy wroci do PSG, nikt go nie kupi, my wchodzimy do gry, kupujemy go za grosze. Z miejsca wskakuje do składu i zdobywa tytuł króla strzelców.
I oni z tymi przychlastami nie wygrali:
https://old.reddit.com/r/soccer/comments/1odega0/ekstraklasaboners_galatasaray_20_bod%C3%B8glimt_victor/
Ja chce w pierwszym składzie zobaczyć Muaniego - żadnych kurva Richarlisonów, kiedy ten Kolo ma się ogrywać ?
Środek pola tez niech będzie ustawiony bardziej kreatywnie (Sarr, Bergvall) a nie dwa betony razem pt. Benta i Joao.
Ale niestety nie spodziewam sie fantazji po naszym Duńczyku, bo to troche jest taka zachowawcza bojba.
Dawno nie oglądałem Monaco. Jestem w szoku, że gra tam Dier, Pogba, Fati. Żadnych oczekiwań dzisiaj. Chcę zobaczyć Sarra, Bergvalla i Kinskyego. Kudus też mógłby odpocząć, niech zaczną wszyscy grać a nie podaj do Kudusa może coś wymyśli.