» Koeman zazdrości Tottenhamowi
-
Mini-kolejka. Fulham - Tottenham.
-
Mecz o Ligę Mistrzów? Aston Villa - Tottenham.
-
TOP 4 ucieka. Tottenham - Crystal Palace.
- zobacz więcej wiadomości
Menedżer Evertonu, Ronald Koeman uważa, że dla niego i całego Evertonu Tottenham jest przykładem, z którego powinni jak najwięcej czerpać.
Holender podziwia osobę Mauricio Pochettino i to, co w dosyć krótkim czasie udało mu się osiągnąć z zespołem z White Hart Lane i chciałbym, aby the Tofees podążali za tym wzorcem.
Po lecie ciężkich wzmocnień i promocji młodych zawodników do drużyny seniorskiej Koeman przyznaje, że klubowi potrzeba więcej czasu, aby wspiąć się na taki poziom.
Pomimo tej różnicy menedżer Evertonu oczekuje od swoich zawodników, że będą w stanie rywalizować w najbliższym meczu przeciwko Spurs na Goodison Park w sobotę.
- Moim zdaniem, jest to jedna z najsilniejszych ekip Premier League. Może nie zaczęli tak, jak chcieli[4 punkty w 3 meczach], ale to naprawdę mocna drużyna i podoba mi się styl ich gry.
- To jest przykład tego, jaki powinien być nasz następny krok w Evertonie. Z jednej strony, poczyniliśmy już jakieś kroki, ale z drugiej strony patrząc są niewystarczająco duże. To co oni zrobili, to: ciężka praca, rozwój młodych graczy i naprawdę świetny menedżer. – przekazał Ronald Koeman. – Z tyloma nowymi nabytkami i młodymi zawodnikami potrzebujemy trochę więcej czasu.
Doczesną rozterką Koemana jest zdobywanie większej liczby bramek, ponieważ Romelu Lukaku, który był sposobem na zdobywanie goli, odszedł tego lata do Manchesteru United.
Everton w tym sezonie zdołał strzelić zaledwie dwie bramki, jednak warto mieć na uwadze, że stoczyli już pojedynki z Manchesterem City i Chelesa. Po niepowodzeniu w sprowadzeniu napastnika w ostatnim dniu okna transferowego, Koeman musi pokładać nadzieje we wcześniej niechcianym Oumarze Niasse.
Wayne Rooney wystąpi w sobotnim meczu pomimo afery związanej z jazdą autem pod wpływem alkoholu. Holenderski menedżer pokłada nadzieje, że Gylfi Sigurdsson, będzie w stanie wykreować więcej szans bramkowych po jego imponującym występie dla reprezentacji Islandii, dwukrotnie trafiając do bramki rywala.
- Będziemy próbowali znaleźć produktywność, którą zgubiliśmy wraz z odejściem Lukaku, ale na to jest jeszcze czas. Gylfi pokazał co umie w meczu przeciwko Ukrainie. To jest taki typ zawodnika, który nie martwi się o swoje możliwości i zawsze prezentuje dobry poziom. – zakończył Ronald Koeman.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
>>Szary napisał:
>>Koeman propsy. Jak dla mnie najlepiej przeprowadzone okno transferowe ze wszystkich. Jak mam być szczery to liczę że Everton namiesza coś w tym sezonie.
Moim zdaniem dziura po Lukaku jest zbyt duża, nie strzelili by nam bramki przez 5 godzin mając Sandro
Koeman propsy. Jak dla mnie najlepiej przeprowadzone okno transferowe ze wszystkich. Jak mam być szczery to liczę że Everton namiesza coś w tym sezonie. Prawdopodobnie poważnie będą się liczyć w LE. A w LE różnie może być. My tam w lutym prawdopodobnie zagramy.
Co do tego meczu najbliższego są dwie strony medalu. Najpierw to że naprawdę nam się trudno gra z Evertonem. Jak pamiętam to chyba raz w ciągu 3 lat w lidze z nimi wygraliśmy, tzn. w ostatnim meczu. Druga strona medalu że na wyjeździe prawdopodobnie głównie będziemy zdobywać punkty. To jebane Wembley...