» North London Derby. Tottenham - Arsenal.
-
Liga Europy - 6 kolejka. Rangers - Tottenham.
-
Mecz kolejki. Tottenham - Chelsea.
-
Środa też jest dobra do grania. Bournemouth - Tottenham.
- zobacz więcej wiadomości
Przed nami derby północnego Londynu. Zespół Mikela Artety lepiej wygląda na początku nowego sezonu, ponieważ zainkasował 7 punktów. Natomiast drużyna trenowana przez Ange Postecoglou może pochwalić się 4 oczkami. Dlatego też to Kanonierzy są lekkim faworytem bukmacherów tego niedzielnego pojedynku. Tottenham Hotspur w poprzedniej serii gier przegrał na wyjeździe z Newcastle United (1:2), a wcześniej pokonał u siebie Everton (4:0). Arsenal w tym czasie zremisował na własnym stadionie z Brighton & Hove Albion (1:1) i poradził sobie w delegacji z Aston Villą (2:0).
W ostatnim czasie to Arsenal dominuje nad Tottenhamem Hotspur w bezpośredniej rywalizacji. Pięć poprzednich spotkań między tymi drużynami to bowiem aż trzy zwycięstwa Kanonierów, jedna wygrana Kogutów oraz jeden remis.
W zespole gospodarzy na pewno nie zobaczymy kontuzjowanego Richarlisona, a występ Yvesa Bissoumy jest niepewny. Drużyna gości będzie musiała radzić sobie bez Kierana Tierneyea, Takehiro Tomiyasu, Mikela Merino, Martina Odegaarda, Declana Rice’a i najprawdopodobniej Riccardo Calafioriego.
Transmisja: Viaplay
Start: 15:00
Sędzia: Jarred Gillett
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
>>meloman84 napisał:
>>Ludzie ale czego się spodziewaliście ? Jaką my kadrę posiadamy ? Przecież to będzie bicie się o 8 miejsce i to przy dobrych wiatrach. Po prostu z tą kadrą nic innego się nie uda i to nie zależnie od Menago.
To widziałeś jaka teraz Arsenal miał kadrę? I u nich gra obojętnie kto gra i wygląda to dobrze. U nas gra obojętnie kto i jest ****owo. To winna managera i nie dostosowaniu taktyki pod rywala tylko granie taka samą. I *******enie że gramy dobrze. No i to jego wina że wszyscy są w ****owej formie. Kadry nie mamy złej. Ale Ange bym na razie zostawił bo wszystko się może zmienić. Dalej w niego wierzę xd Jak zaczniemy grać podania pomiędzy liniami a nie wszerz. Madders odzyska szybkość z przed kontuzji bo jest wolny jak keczup. Jak romero przestanie mieć wyjebane a Vicario zacznie wychodzić do wrzutek na pełnej kurwie
>>Lolo napisał:
>>>>McFlay napisał:<br />
>>Jak drużyna nam strzeli bramkę to staje na 30 m i po meczu <br />
<br />
<br />
<br />
Przecież oni stoją na 30m od początku meczu. i na Tottenham to wystarczy.
Presowali nas, a po stracie taktyka na wypierdalanie i Kai biegnij
I jak tam, podoba się "rzebudowa" ?
XD
XD">odpowiedz
>>nnaderowy napisał:
>>>>kiriak napisał:<br />
>>Kangur znowu zjedzony taktycznie, czas się żegnać <br />
<br />
Ja w tym meczu nie widzę żadnej taktyki, ani z jednej ani z drugiej strony. Generalnie mecz o to kto pierwszy się wyyebie na prostej drodze, a my w pełni chętni rozbijamy sobie pyski w takiej sytuacji.<br />
Arteta bez dwóch podstawowych pomocników zagrał na swoich zasadach, inaczej jak zjedzenie Koguta nie mogę tego nazwać
>>kiriak napisał:
>>Kangur znowu zjedzony taktycznie, czas się żegnać
Ja w tym meczu nie widzę żadnej taktyki, ani z jednej ani z drugiej strony. Generalnie mecz o to kto pierwszy się wyyebie na prostej drodze, a my w pełni chętni rozbijamy sobie pyski w takiej sytuacji.
Źle się to ogląda, a najgorsze że mam wrażenie jakby tylko nam to przeszkadzało.
Kangur happy, Kulu twierdzi że nigdy nie byliśmy lepsi, generalnie wszyscy związani z tą drużyną przekonani, że zaraz będzie lepiej. Tylko ja nie wiem na jakiej podstawie
Potrzeba czasu jak mówi Gruby
Z czasem to my będziemy zaraz okupować drugą część tabeli na codzień
>>nnaderowy napisał:
>>Vicario dalej stoi na linii jak pi*da, bo nie ma siły się przepchnąć. To jest czwarty metr, środek pola bramkowego, ewidentnie piłka bramkarza. My po różnych to stracimy w tym sezonie 90 procent bramek przy takiej grze.
Tak zdecydowanie. Z nami nie trzeba robić dobrych akcji. Wystarczy jakiś różny czy wybicie na pałę bo nasz obrona jest na połowie przeciwnika i tak to się kręci