» Niewygodny rywal. Newcastle - Tottenham.
-
Liga Europy - 6 kolejka. Rangers - Tottenham.
-
Mecz kolejki. Tottenham - Chelsea.
-
Środa też jest dobra do grania. Bournemouth - Tottenham.
- zobacz więcej wiadomości
Przed nami jedno z najciekawiej zapowiadających się spotkań tej serii gier w Premier League. Tottenham podejmie na wyjeździe Newcastle. Mecze między tymi drużynami przynosiły w ostatnich latach sporo goli. Delikatnym faworytem niedzielnego spotkania jest według bukmacherów Newcastle, na co wpływ ma na pewno atut własnego boiska.
Przed tygodniem zespół Newcastle podzielił się na wyjeździe punktami z ekipą A.F.C. Bournemouth. W środku tygodnia z kolei grali oni spotkanie z Nottingham Forest w ramach Pucharu Ligi Angielskiej. Srokom udało się wygrać i awansować do kolejnej rundy, pokonali ligowego rywala 2:1. Z kolei Tottenham ograł w poprzedniej kolejce Everton aż 4:0 i były to pierwsze trzy punkty zespołu z Londynu w tym sezonie, bowiem wcześniej doszło do remisu w potyczce z Leicester (1:1).
Ostatnie 5 meczów pomiędzy Kogutami a Srokami (Premier League):
W drużynie Ange Postecoglou na pewno zabraknie kontuzjowanych Richarlisona oraz Dominica Solanke. W ostatniej chwili ze składu wypadł również Micky Van De Ven. Eddie Howe ma trochę większy ból głowy albowiem zagrać nie mogą: Callum Wilson, Fabian Schär, Lewis Miley, Jamaal Lascelles, Martin Dubravka oraz Sven Botman.
Transmisja: Viaplay
Start: 14:30
Sędzia: Robert Jones
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
>>kiriak napisał:
>>https://www.thespurs.news/news/why-ange-postecoglou-has-left-djed-spence-out-of-tottenhams-europa-league-squad/<br />
<br />
4 bramkarzy w lidze Europy, bez Spence...
Składy podaję się narazie na pierwszą fazę rozgrywek czyli grupę, na fazę pucharową można podać inny skład. Chelsea tez nie zgłosiła na nią np. Palmera. Niemniej jednak dziwna decyzja bo gdzie ogrywać Spence jak nie z ogórkami w grupie ? Wygląda na to, że w ogóle nie jest brany pod uwagę w tym sezonie.
Tu nie chodzi o te niewykorzystane sytuacje bo tak się zdarza, z biegiem sezonu pewnie zgranie i celność się poprawiają. Nie musisz oddać 20 strzałów na mecz, żeby go wygrać. Wystarczyłoby 9 strzałów jak Newcastle tylko żeby nie grać tą idiotyczną linią obrony na 45 metrze od bramki bo będziemy tracić gole i punkty co chwilę. Co z tego, że siedzimy na rywalu i klepiemy wzdłuż i wszerz, żeby wejść z piłką do bramki jak każdy nas z tym rozczytał, że wystarczy bronić głęboko i w odpowiednim momencie wykonać 2 podania i być sam na sam z Vicario.
Przecież u nas po dwóch przegranych meczach zawsze tu zmieniają trenera xd jak gramy nudną piłkę i bronimy to dochodzimy do wniosku że lepiej grać ładnie i przegrywać a jak tak się staje to też jest źle xd Co niektórzy Zapominają że dalej jesteśmy średniakiem xd a u nas co sezon oczekiwanie jakbyśmy byli City
Widzę dzisiaj sporo frustracji wylanej na forum. W sumie po porażce jest to zrozumiałe..ale to, że niektórzy chca już zmieniać trenera to już gruba przesada. W dwóch poprzednich sezonach na Newcastle dostaliśmy odpowiednio 1:6 i 0:4. Dodatkowo przy 0:4 grali praktycznie gołą jedenastką ze względu na niesamowita ilość kontuzji. W każdym z tych spotkań byli strona przeważająca, stwarzajaca zdecydowanie więcej klarownych sytuacji. To jest bardzo ciężki teren. Dzisiaj pomimo porażki to my byliśmy stroną dominującą. Mamy swoje bolączki, ale ja jednak widzę PROGRES. Poprzedni sezon rozbujał ambicje, to prawda ale widzę, że tutaj co poniektórzy są tak nagrzani jakbyśmy mieli walczyć o majstra. Jak dla mnie Man City, Arsenal i Liverpool to zespoły, które są po prostu poza zasięgiem. Trzeba pamiętać, że Tottenham to ekipa, która w dalszym ciągu jest w fazie formowania, przebudowy. Osobiście wolę oglądać taki futbol niż styl prezentowany za Mourinho czy Conte. Jak dla mnie klub idzie w dobra stronę. Musimy być trochę bardziej cierpliwi. COYS!
>>kiriak napisał:
>>Tottenham boss Ange Postecoglou, speaking to Sky Sports: "Another one that got away from us. We had the chances to win the game pretty comfortably but you walk away with nothing. A bitter pill to swallow but it is what it is.<br />
<br />
"We created chances, we had the momentum. I thought we were in control of the game, we were playing in their half and their keeper pulled off a couple of good saves.<br />
<br />
"When we are creating the amount of chances we have we should really be getting more than we have as a return.<br />
<br />
"The postives are that our football is good and has been for three games, we just need the rewards for our football. What I do know is if we play like that we will get our rewards.”<br />
<br />
Czyli Kangur nie zamierza niczego zmieniać. Albo jest szalony, albo jest kretynem albo coś zaskoczy o czym tylko on wie
Tu się nie ma łudzić że coś się zmieni. Albo się na to godzimy i będziemy wykorzystywać sytuację albo wypierdalamy treneiro i szukamy kogoś innego
>>kiriak napisał:
>>>>McFlay napisał:<br />
>>Chyba czas posadzić na ławkę romero. Wyjebane po całość, gościu myśli że jest tak dobry że stojąc wszyscy będą oddawać mu piłkę <br />
<br />
Bez przesady. Johnson i Sarr to nadal nie ten poziom, Werner musi być w gównianej formie, co zresztą trochę pokazał. Zobaczymy jak gra będzie wyglądać z Solanke
Przy drugiej bramce kriminal co zrobił. Radu się gra dobrze więc nie widzę przeszkód. Jak będziemy wykorzystywać sytuację nawet 50% to będziemy mogli coś stracić ale trzeba wykorzystywać sytuacje
Tottenham boss Ange Postecoglou, speaking to Sky Sports: "Another one that got away from us. We had the chances to win the game pretty comfortably but you walk away with nothing. A bitter pill to swallow but it is what it is.
"We created chances, we had the momentum. I thought we were in control of the game, we were playing in their half and their keeper pulled off a couple of good saves.
"When we are creating the amount of chances we have we should really be getting more than we have as a return.
"The postives are that our football is good and has been for three games, we just need the rewards for our football. What I do know is if we play like that we will get our rewards.”
Czyli Kangur nie zamierza niczego zmieniać. Albo jest szalony, albo jest kretynem albo coś zaskoczy o czym tylko on wie
>>McFlay napisał:
>>Chyba czas posadzić na ławkę romero. Wyjebane po całość, gościu myśli że jest tak dobry że stojąc wszyscy będą oddawać mu piłkę
Bez przesady. Johnson i Sarr to nadal nie ten poziom, Werner musi być w gównianej formie, co zresztą trochę pokazał. Zobaczymy jak gra będzie wyglądać z Solanke
Stojanow. Jedyna nadzieja w Solanke, obrona żenująca jak rok temu, atak ze skutecznością tragiczną wręcz.
Tak jak piszecie Panowie, trzy mecze za nami i już w ciemno wiadomo jak to będzie wyglądać. Czyli jak zwykle. Może lepiej tak, niż nadzieję rozdmuchać jak na początku zeszłego sezonu.
>>mefisto52 napisał:
>>>>Spurs napisał:<br />
>>Wy***** tego chłopa z ławki póki czas bo stracimy kolejny sezon <br />
<br />
Pytanie kto by miał przyjść? Bo Postecoglu gra ofensywny futbol, narobil transferów a Levy jest w stanie załatwić z takim składem Mourinho 2.0 i co wtedy ? Inny profil piłkarzy, inny trener a transferów porządnych jak nie było tak nie będzie. Dla mnie obecnie tylko Eddie Howe wchodzi w grę patrząc jaki mamy budżet i zarząd. Każdy inny trener różni się stylem gry lub oczekuje gotowych zawodników do składu. Nie ma co brać Conte czy Mourinho którzy gwarantują puchary jak dasz im robić transfery po swojemu. My pozbyliśmy się 20 zawodników kupując 5 z czego 4 ma 18 lub 19 lat to o czym my dyskutujemy. Ten sezon jest stracony, ja nie widzę więcej niż 21 zawodników do gry juz doliczając na siłę koty w worku a gramy na 4 frontach nastolatkami. Parę kontuzji i jesteśmy w tyłku a u nas rehabilitanci spisują się jak nasi na NFZ. 3 kolejka i już wiesz, że z tego nic nie będzie. 16 lat bez trofeum i 17 idzie w ciemno dopisać bo tak niestety będzie choćby się łudzić to kur.wa nie ms prawa się udać niestety.
pełna zgoda Panie kolego
>>Spurs napisał:
>>Wy***** tego chłopa z ławki póki czas bo stracimy kolejny sezon
Pytanie kto by miał przyjść? Bo Postecoglu gra ofensywny futbol, narobil transferów a Levy jest w stanie załatwić z takim składem Mourinho 2.0 i co wtedy ? Inny profil piłkarzy, inny trener a transferów porządnych jak nie było tak nie będzie. Dla mnie obecnie tylko Eddie Howe wchodzi w grę patrząc jaki mamy budżet i zarząd. Każdy inny trener różni się stylem gry lub oczekuje gotowych zawodników do składu. Nie ma co brać Conte czy Mourinho którzy gwarantują puchary jak dasz im robić transfery po swojemu. My pozbyliśmy się 20 zawodników kupując 5 z czego 4 ma 18 lub 19 lat to o czym my dyskutujemy. Ten sezon jest stracony, ja nie widzę więcej niż 21 zawodników do gry juz doliczając na siłę koty w worku a gramy na 4 frontach nastolatkami. Parę kontuzji i jesteśmy w tyłku a u nas rehabilitanci spisują się jak nasi na NFZ. 3 kolejka i już wiesz, że z tego nic nie będzie. 16 lat bez trofeum i 17 idzie w ciemno dopisać bo tak niestety będzie choćby się łudzić to kur.wa nie ms prawa się udać niestety.