» 1/16 FA CUP. Aston Villa - Tottenham.
-
Pora na zwycięstwo. Fuhlam - Tottenham.
-
Liga Europy - 1/8 finału. Tottenham - AZ Alkmaar
-
Nie jesteśmy faworytem. Tottenham - Bournemouth.
- zobacz więcej wiadomości
Po kolejnym "znakomitym" występie w środku tygodnia (przegrana 4:0 z Liverpoolem) Koguty czeka kolejny wyjazd. Tym razem w 1/16 FA Cup będą mierzyć się z Aston Villą.
Zespół Aston Villi potknął się w ostatniej kolejce ligowej i niespodziewanie przegrał na wyjeździe z Wolverhampton 2:0. Gra przyjezdnych tego dnia wyglądała tragicznie a Unai Emery chyba był podobnego zdania, bo już w przerwie dokonał 4 zmian, które ostatecznie jednak na niewiele się zdały. Po niezłym początku 2025 roku Aston Villa wpadła w dołek i zdołała wygrać tylko 1 z 5 poprzednich spotkań. Pomóc mają nowe nabytki transferowe. Na Villa Park trafili Marcus Rashford, Axel Disasi oraz Marco Asencio. Na pewno poszerzenie kadry przyda się drużynie, która gra nie tylko w Premier League i FA Cup, ale będzie również rywalizować w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Drużyna Tottenhamu natomiast wydaje się być kompletnie rozbita. Spurs w środku tygodnia zostali ośmieszeni przez Liverpool i po przegranej 0:4 odpadli z rozgrywek Pucharu Ligi Angielskiej. Najbliższe dni mogą się więc okazać sądne dla aktualnego wciąż trenera Tottenhamu. Klub nie sprowadził podaczas okienka transferowego prawie nikogo, a lista kontuzjowanych graczy wciąż jest bardzo długa i nie ma tu mowy o komforcie wyboru na poszczególne pozycje.
Sytuacja kadrowa:
Aston Villa: Kontuzjowani lub niedostępni do gry są Axel Disasi, Ross Barkley, Ollie Watkins, Tyrone Mings, Matty Cash, Pau Torres.
Tottenham: Kontuzjowani są Solanke, Romero, Odobert, Dragusin, Van de Ven, Maddison, Udogie, Vicario, Johnson, Werner, Richarlison.
Transmisja: brak
Start: 18:35
Sędzia: Anthony Taylor
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
No atmosfera na meczu mega nawet jak byłem na Ipswich to fajna atmosfera
>> skejcior87 napisał:
>> Madders 60 funtów w tym masz zniżki na zwiedzanie stadionu wyjścia na dach wyszedłem ładne widoki i do tego 15 funtów do wykorzystania w fun shop I możesz kilka biletów
_______________________________
Dzięki za to info. Myślisz że opłaciło by się kupić jednego membera i przez niego załatwić 5 biletów, jeśli mówimy o jednym meczu w sezonie?
Madders 60 funtów w tym masz zniżki na zwiedzanie stadionu wyjścia na dach wyszedłem ładne widoki i do tego 15 funtów do wykorzystania w fun shop I możesz kilka biletów
>> skejcior87 napisał:
>> Ja kupuję przez membera
_______________________________
Ile cię kosztował? Czy z jednego membera można kupić kilka biletów?
>> kiriak napisał:
>> >> McFlay napisał:
>> >> kiriak napisał:
>> Jest ofiarą krytyki Łysego, gdyby nie Levy to zbudowałby wielki Tottenham - taki kunszt
Uważam, że należy wy***** obu, a nie czynić z Kangura męża stanu, co cierpi katusze od Łysego. Dobrze wiedział, gdzie przychodzi
_______________________________
Oczywiście ja też jestem za wyjebaniem łysego. Ale jaki to ma związek z nasz grą ? Czy lysy odpowiada za nasze ustawienie i wytyczne ?
_______________________________
Nie odpowiada, co pisałem po meczu z liverpoolem. Jest wiele kamyczków do jego ogródka. Ostatni jaki mi przychodzi to odsunięcie Spence od składu na początku sezonu, a jak się dupa paliła, to okazało się, że może grać i gra dobrze. Zatem pytanie: co gały trenera widziały a czego nie?
_______________________________
Jedyne wytłumaczenie jest takie ze sie nie przykłada do treningów i sie spóźnia. Jak wróci Udogie to mam nadzieje ze porro siądzie na ławce. I wszyscy *******ili że Djeed że słaby w obronie. To co możemy powiedziesz o Porro czy destinim? To oni chyba nie wiedzą o istnieniu czegoś takiego jak obrona
Cześć wszystkim. Piszę tu z pytaniem czy jest wśród grupy fanów Spurs ktoś to może pomóc ogarnąć bilety na mecz?
Wybieram się w grupie 5 osób do Londynu i chcemy pójść na mecz Tottenham - Bournemouth 09.03.
Będę wdzięczny za każdą wskazówkę jak kupić bilety (o pośrednikach i memberze wiem).
>> McFlay napisał:
>> >> kiriak napisał:
>> Jest ofiarą krytyki Łysego, gdyby nie Levy to zbudowałby wielki Tottenham - taki kunszt Uważam, że należy wy***** obu, a nie czynić z Kangura męża stanu, co cierpi katusze od Łysego. Dobrze wiedział, gdzie przychodzi
_______________________________
Oczywiście ja też jestem za wyjebaniem łysego. Ale jaki to ma związek z nasz grą ? Czy lysy odpowiada za nasze ustawienie i wytyczne ?
_______________________________
Nie odpowiada, co pisałem po meczu z liverpoolem. Jest wiele kamyczków do jego ogródka. Ostatni jaki mi przychodzi to odsunięcie Spence od składu na początku sezonu, a jak się dupa paliła, to okazało się, że może grać i gra dobrze. Zatem pytanie: co gały trenera widziały a czego nie?
>> kiriak napisał:
>> Jest ofiarą krytyki Łysego, gdyby nie Levy to zbudowałby wielki Tottenham - taki kunszt Uważam, że należy wy***** obu, a nie czynić z Kangura męża stanu, co cierpi katusze od Łysego. Dobrze wiedział, gdzie przychodzi
_______________________________
Oczywiście ja też jestem za wyjebaniem łysego. Ale jaki to ma związek z nasz grą ? Czy lysy odpowiada za nasze ustawienie i wytyczne ?
>> McFlay napisał:
>> Czy ja jestem jakimś debilem? Czytam komentarze to jakieś 30-50% chce żeby Ange został. Może ktoś mi wytłumaczy bo może źle patrzę. Z której strony trzeba patrzeć żeby być zdania żeby Ange został ? Może nie dostrzegam jego kunsztu ?
_______________________________
Afrykańscy eksperci
>> DierEnjoyer napisał:
>> Jeśli te plotki z Romero w Realu są prawdziwe to Levy powinien zainkasować za ten transfer ogromne pieniądze.
26 lat, mistrz świata, bardzo solidny obrońca. Szkoda go będzie tracić bo dodawał tej bezjajecznej drużynie tony charyzmy, ale niestety taka rola akademii Realu.
_______________________________
Real nie będzie zamierzać wykładać żadnej grubej forsy na Romero, nie chce mi się w to wierzyć
Natomiast wierzę, że romero nie chce się tu kisić
Niestety nie mogłem wczoraj obejrzeć, ale niczego innego niż porażka się nie spodziewałem. Szczerze mówiąc dobrze, że odpadliśmy. Będzie więcej odpoczynku dla chłopaków, a szanse na puchar i tak były bliskie zeru.
Ja mimo wszystko (można się śmiać) liczę na walkę w LE, bo tam konkurencja jednak słabsza i może paru grajków zdąży się wyleczyć. Znając życie odpadną już w 1/8, ale na ten moment wierzę w cud
Co do składu to zgadzam się, że potrzebujemy zawodników na każdą pozycję, ale środek pola to klucz - od tego trzeba zacząć.
Jeśli te plotki z Romero w Realu są prawdziwe to Levy powinien zainkasować za ten transfer ogromne pieniądze.
26 lat, mistrz świata, bardzo solidny obrońca. Szkoda go będzie tracić bo dodawał tej bezjajecznej drużynie tony charyzmy, ale niestety taka rola akademii Realu.
>> cubert napisał:
>> ciezko sie to oglada, i ciezko zrozumiec co jest powodem, nagle wszyscy zapomnieli jak sie gra? ktos im tak kaze grac? sa zmeczeni treningami? nie rozumieja instrukcji od ange na mecz?(lub rozumieja i takie sa instrukcje), znaczy na chlopski rozum to wyglada jak sabotaz ta ich gra, niby ywierdza ze sa za trenerem a graja tak jakby sie go jak najszybciej chcieli pozbyc, czlaia bez pomyslu w ta i z powrotem, poza spencem i kulu w tym sezonie (od sierpnia!) nikt nie byl nawet przed chwile w szczytowej formie!! na tylu ludzi to musi byc jakis problem u podstaw ale tam pracuje tylu analitykow, trenerwo asystentow i co nikt nie ma pomysli o co kaman?
_______________________________
Jak są problemy u podstaw to w trakcie sezonu tego nie naprawisz tylko kosmetyczne zmiany. Tu ewidentnie problem z przygotowaniem. Dlatego tyle kontuzji. Jak trener mówi że nie potrzebuje trenera od stałych fragmentów a jak nam wjebali 10 bramek to nabrał wody w usta i kogoś wyznaczył.
Też mi się wydaje, że Romero już na Real oszczędza nóżki, pewnie za pozwoleniem Levy'ego żeby hajs nie uciekł.
A dajta spokój. Mam nadzieję że ani jednego zawodnika nie ma, któremu by zależało żeby ten klub podciągnąć. Może poza Spencem, ale to też może być tylko dlatego że przez kontuzje wyposzczony.
>> skejcior87 napisał:
>> Romero miał wrócić z van den venem pod koniec stycznia i jest połowę lutego i gdzie oni sa Romero pewnie w realu
_______________________________
Romero ma już wyjebane na ten klub. Ciekawe czy jeszcze zagra jakiś mecz dla Tottenhamu
ciezko sie to oglada, i ciezko zrozumiec co jest powodem, nagle wszyscy zapomnieli jak sie gra? ktos im tak kaze grac? sa zmeczeni treningami? nie rozumieja instrukcji od ange na mecz?(lub rozumieja i takie sa instrukcje), znaczy na chlopski rozum to wyglada jak sabotaz ta ich gra, niby ywierdza ze sa za trenerem a graja tak jakby sie go jak najszybciej chcieli pozbyc, czlaia bez pomyslu w ta i z powrotem, poza spencem i kulu w tym sezonie (od sierpnia!) nikt nie byl nawet przed chwile w szczytowej formie!! na tylu ludzi to musi byc jakis problem u podstaw ale tam pracuje tylu analitykow, trenerwo asystentow i co nikt nie ma pomysli o co kaman?
Romero miał wrócić z van den venem pod koniec stycznia i jest połowę lutego i gdzie oni sa Romero pewnie w realu
>> KRIS napisał:
>> Wszyscy kontuzjowani zawodnicy których tak Ange wypatruje wrócą, gdy nie będzie już o co grać xD
_______________________________
I się nie zdziwię jak zaczniemy grać. Jesteśmy mistrzami w pięknych zwycięstwach o pietruszkę i mydleniu oczu przed kolejnym sezonem
Oni chyba karę smierci mają za wygranie meczu
Dramat to już do końca sezonu będzie niewierze że postecogulu zwolniony zostanie
to podsumowali tottenham w studio ladnie, zero zangazowania, a te akcje co pokazywali gdzie hektary niekrytych terenow w srodku villa miala... a nasi jak za kims wracali to tak na pol gwizdka, ze niby biegne ale bardziej nie bede bo pewnie i tak go nie dogonie.. ja jebie, pierwszej polowy n ie ogladalem neistety ale te kilka skrotow mi wystarczy zeby sobie wybrazic ta padake
>> Lolo napisał:
>> >> McFlay napisał:
>> Nogami gra jeszcze jako tako. Ale puszcza szmaty
_______________________________
Prawie wykrakałeś...
_______________________________
Wg mnie słabo często nie celnie często mu się piłką gubi między nogami i jeszcze zwleka długo potem kopie byle gdzie
Róbcie screeny wgląda to jak ostatni mecz kangura. Skończy się z 3-0 nasi jak zwykle ostatnio zero walki
>> ortgon90 napisał:
>> >> kiriak napisał:
>> Szybko, Kinsky nie może być lepszy od Austina czy Kellyego
_______________________________
To jest to co ousalme ostatni Austin chłop pół życia czekał na szansę zagrał nieźle przyszedł ten ręcznik z Czech nogami gra słabo broni jeszcze gorzej babol za babolem dalej broni Ktos ma jakąś teorię?
_______________________________
Tottenham moment
>> kiriak napisał:
>> Szybko, Kinsky nie może być lepszy od Austina czy Kellyego
_______________________________
To jest to co ousalme ostatni Austin chłop pół życia czekał na szansę zagrał nieźle przyszedł ten ręcznik z Czech nogami gra słabo broni jeszcze gorzej babol za babolem dalej broni Ktos ma jakąś teorię?
>> DierEnjoyer napisał:
>> Bergval, Bentancur, Kulusevski
Oby taki środek pola został do końca. Dość tych Bisum i Sarów dziadów
_______________________________
Ale jest Bentancur
Niestety chłopa zniszczyły kontuzje i nie jest to ten sam Lolo którego sprowadzał Conte i u którego grał on swoją najlepszą piłkę.
Podziękujcie szmacie keszowi który go połamał.
Bergval, Bentancur, Kulusevski
Oby taki środek pola został do końca. Dość tych Bisum i Sarów dziadów
>> nnaderowy napisał:
>> Plymouth właśnie prowadzi z Liverpoolem XD wiem, że rezerwowym ale mimo wszystko śmiesznie to wygląda w kontekście czwartkowego meczu.
No ale Plymouth to nie Tottenham, nie oddali meczu przed gwizdkiem.
_______________________________
Mecz trwa, nie oglądam, ale może potężny Tymek 2115 na lewej flance robi różnicę ?